Forum www.milosnicyjezykowobcych.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Esperanto w szkołach-Co wy na to?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.milosnicyjezykowobcych.fora.pl Strona Główna -> Języki sztuczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Esperanto w szkole?
Tak
66%
 66%  [ 2 ]
Nie
33%
 33%  [ 1 ]
Sam/Sama nie wiem
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 3

Autor Wiadomość
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:11, 22 Sie 2010    Temat postu: Esperanto w szkołach-Co wy na to?

Ostatnio został poruszony ten temat na forum gazeta.pl. Bardzo mnie ciekawi co wy o tym sądzicie? Ja ogólnie myślę, że to jest dobry pomysł bo wtedy esperanto stałoby się językiem sławniejszym. Kto wie- Może poszły by za tym inne państwa i może Esperanto zastąpiło by angielski, który jest trudniejszy o wiele od języka Zamenhofa.

Z tego co wiem to na Węgrzech można napisać już maturę z języka Esperanto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hauteville
Użytkownik zadamawiający się



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szamotuły

PostWysłany: Nie 11:03, 22 Sie 2010    Temat postu:

Na pewno byłoby to bardziej "sprawiedliwe" dla reszty świata jednak wydaje się niemożliwe. Niestety tym jaki język rządzi na świecie kieruje wielki biznes, a ten stawia na angielski. Z drugiej strony zastanawia mnie fakt, czy np. Chińczycy uczyliby się esperanto z taką samą łatwością jak przeciętni Europejczycy.

O tym, że można się go uczyć w szkołach na Węgrzech słyszałem. Zresztą naukę esperanto polecał swego czasu niejaki Benny The Irish Polyglot na swoim blogu - mówił, że warto się go nauczyć po to, żeby przekonać się, że można opanować język obcy samemu w stopniu komunikatywnym, w co większość ludzi nie wierzy. Ale czy powinien być w szkołach? Nie wiem. Po pierwsze istniałby na pewno ogromny problem kadrowy (brak nauczycieli), po drugie szkoła bardziej mnie do języków zniechęcała niż zachęcała - nie wiem czy inni mają podobne odczucia. Ale jako zajęcia dodatkowe? Czemu nie.
Jest jeszcze jeden czynnik, który sprawia, że mam do esperanto bardzo ambiwalentny stosunek. Z jednej strony zawsze mnie pasjonowały sztuczne języki i ich tworzenie (swoją drogą nie wiem czy słyszałeś o Volapuk? - też ciekawy), ale z drugiej brak w nich tego co by mnie motywowało do nauki - brak im pewnego osadzenia w kulturze. Gdy np. uczę się rosyjskiego mogę myśleć o cerkwiach moskiewskich, gdy niemieckiego o tym jak bardzo lubię jeździć do Berlina, a w przypadku esperanto widzę tylko zieloną flagę z gwiazdą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:30, 22 Sie 2010    Temat postu:

Co do Chińczyków-Bardzo dużo Azjatów zna język esperanto, nie tylko chińczyków. Widziałem także właśnie Azjatów mówiących, że o wiele łatwiej było im się nauczyć esperanta od języka angielskiego czy francuskiego.

Hmmm. Co do braku osadzenia w kulturze. Poezja, muzyka, literatura- to wszystko istnieje w języku esperanto. Poza tym kongresy i tym podobne.

Ale szczerze mówiąc też nie jestem przekonany do tego języka na 100 %


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
deli9997
Nowy użytkownik



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski

PostWysłany: Nie 20:24, 22 Sie 2010    Temat postu:

język esperanto? nie mam zdania ale uważam że każdego języka można się nauczyć w stopniu komunikatywnym Razz ja znam 3 i ciągle mi mało pomimo tego że moi rówieśnicy po jednym...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hauteville
Użytkownik zadamawiający się



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szamotuły

PostWysłany: Pon 19:28, 23 Sie 2010    Temat postu:

Sitar napisał:
Hmmm. Co do braku osadzenia w kulturze. Poezja, muzyka, literatura- to wszystko istnieje w języku esperanto. Poza tym kongresy i tym podobne.

OK, ale tak czy tak sprawia to trochę wrażenie kultury sztucznej. Brak jest np. narodu esperanckiego - czegoś co decyduje o żywotności języka, przekazywaniu go z pokolenia na pokolenie i tworzeniu pewnej tradycji literackiej powstałej z czystego serca, a nie tylko z chęci napisania czegoś w innym języku. Są co prawda tacy ludzie jak chociażby George Soros, którzy zostali wychowani w języku esperanto jako ojczystym, ale jest ich bardzo niewielu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:03, 23 Sie 2010    Temat postu:

No ja właśnie znam rodzinę wychowującą dziecko w jezyku esperanto.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.milosnicyjezykowobcych.fora.pl Strona Główna -> Języki sztuczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin